Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON

Owca

no nas nie mieli jak wywalic...a krzyki,piski itd. mielismy caly czas bo trudno sie odizolowac od halasu na korytarzu lezac na korytarzu...a podloga na korytarzu luksusowa nie byla;P

Hanako

no fakt, niektórzy przespali nawet wiecej niz pół konwentu... zabawnie obserwować takie osoby Very Happy

za to ja nie mogę spać w TAKICH warunkach XD

dla mnie, jak najbardziej pozytywnie. podloga jak najbardziej byla luksusowa, duzo lepsza niz moje obecne warunki w domu podczas remontu ;P
zaluje ze nie zaznajomilam sie zbyt dobrze z reszta ludzi z Bydg ;D bo fakt sporo nas tam bylo ;D

zygol

oj wez, Gosiu. trza bylo mnie dobudzic a nie Dx

podloga byla jak najbardziej pozytywnym miejscem na spanie ^___^ w kazdym razie bardzo klimatyczna byla.

Owca

podloga najgorsze miejsce do spania...ja mialem hardkorowo bez karimaty itd.
nastepnym razem wzorem jakiegos kolegi z pietra nizej wezme materac...
w dodatku spalem kolo WC i caly czas ktos lazil ;x
pozatym do minusow Pierniconu zalicze ze 2 razy przegralem w karty w gre zwana ''chinskim upadkiem japonii''

Hanako

ja tez bez karimaty, potem sie okazalo ze ktos ze sleepa swojej nie uzywal o.O zimno w brzuch troche bylo xD
spac kolo WC blah. niezla miejscowka XD

zygolku, ty nie przespalas POLOWY konwentu. co najwyzej polowe ostatniego dnia ;P

siemin

siemin

siemin

siemin

siemin

siemin

siemin

siemin

a teraz cos od siebie...

konwencik z mojego ponktu widzenia byl spoko. nie bralem udzialu z zadnych atrakcjach ale nie po to tam bylem

bawily mnie ludki tanczace na macie.. ja bym sie spocil...

pozatym paradoks ochroniarski..wiecie o co chodzi =]

strasznie zaluje tylko ze zadna kocica mnie nie chciala i nie przygarnela kropka do spiworka... ale nie mozna miec wszystkiego

resp dla organizatorow i pzdr dla ochraniaczy

niech mocz bedzie z wami..
rest in pieces

Gość

Tak sobie myślę, że jeśli na konwencie ktoś się dobrze nie bawił, to głównie jego/jej wina ;-P Było coś dla każdego, a te atrakcje, które wybrałam, na ogół mi się podobały. Cosplay bomba, karaoke świetnie prowadzone, tylko za krótkie (chociaż... właściwie nie :0), panele ciekawe (raczej), konkurs Ragnaroka druga bomba, J-music party przespałam, ale to już tylko mój błąd, było gdzie spać i nikt nie zwinął mi maty!! (nie wszyscy mieli takie szczęście... :/) Naprawdę dobrze się bawiłam, mimo kilku wpadek, ale to już wszyscy wiedzą i trzeba się cieszyć, że nie było ich więcej. Lokalizacja, fakt, nieciekawa, za to znakomity dojazd na dworzec Smile

. Ocena w okolicach 4+. Aha... dzięki Grisznak za ŁATWE pytania! Razz